środa, 14 maja 2014

Dziedzictwo Mroku - Bree Despain

Autor: Bree Despain
Tytuł: Dziedzictwo Mroku
Wydawca: Galeria Książki
Ilość stron: 400
Data premiery: 10.11.2010

"Jestem śmiercią lub życiem. Jestem ocaleniem lub zniszczeniem. Aniołem lub demonem."

O książce "Dziedzictwo Mroku" słyszałam już od bardzo dawna. Rzucająca się w oczy okładka oraz intrygujący zwiastun sprawili że musiałam w końcu po nią sięgnąć.

"Pragnąłem tylko twojej miłości, a teraz wiem, że to jest ta jedyna rzecz, której nigdy nie zdołam mieć."

Grace Divine to córka miejskiego pastora. Trzy lata temu znikł Daniel Kalbi. Tej samej nocy pod domem dziewczyna znalazła swojego brata Jude'a nieprzytomnego i zakrwawionego. To, co wydarzyło się tamtej nocy zostało ogromną tajemnicą dla wszystkich.

Trzy lata później Daniel wraca i wszystkie wspomnienia powracają. Grace obiecała bratu, że będzie się trzymać od niego z daleka, jednak nie dotrzymała danego słowa.Dziewczyna zbliżając sę do Daniela naraża się na większe niebezpieczeństwo. Okazuje się że Daniel owej straszliwej nocy wyzwolił u Jude'a starożytne zło, a jego gniew coraz bardziej go do niego przybliża. Grace musi odkryć mroczny sekret Daniela oraz zdobyć lekarstwo, by ocalić najbliższych. Jednak stawka może być znacznie większa niż się spodziewała.


"Problem z obietnicami polega na tym, że kiedy się już taką złoży, to nie ma mocnych, żeby jej nie złamać."

Jedną z głównych rzeczy, które mi się spodobały w książce byli bohaterowie. Mimo, że nie z nimi nie zżyłam tak jak z bohaterami innych książek to i tak są bardzo interesujący. Grace, główna bohaterka i zarazem narratorka powieści, nie ma skłonności do rozczulania się nad sobą, ma charakter, dobrze wie czego chce, ponad to jest niezwykle odważna, co udowadnia pod koniec książki. Daniel, może i nie jest taki mroczny i tajemniczy jakim go sobie wyobrażałam, ale i tak cały czas nas zaskakuje i trudno nie ulec jemu urokowi.

Krótko mówiąc książka jest rewelacyjna. Błyskawicznie się rozkręca i strasznie wciąga. Napisana jest lekkim stylem i co najważniejsze nie przedstawia nam schematycznej historii, którą ostatnimi czasy możemy znaleźć w co drugiej książce. Ponad to kolejną rzeczą, która mnie urzekła jest niezwykle tajemniczy klimat.

Pomimo tego, że wszystko jest w porządku, to ja wobec książki miałam naprawdę wysokie oczekiwania. Kupowałam tą książkę z myślą, że książka mnie rozwali, nie będę mogła o niej zapomnieć itp. itd. jednak wcale tak nie było, a szkoda. Wciąż mam jednak nadzieję, że przy następnych tomach będzie jeszcze lepiej, niż przy tym.

"Niespodzianka to jest coś,o czym wszyscy się i tak za jakiś czas dowiedzą,a sekret to jest coś,czego nikt nie ma poznać."

Podsumowując, pomimo tego, że książka jest dobra, to spodziewałam się czegoś lepszego. Nie spełniła do końca moich oczekiwań, ale nie żałuję że po nią sięgnęłam. Czekają na mnie pozostałe dwie części i mam nadzieję że będą równie dobre jak ta część, a nawet lepsze. Polecam wszystkim fanom podobnej tematyki, jednak nie idźcie w moje ślady i nie oczekujcie zbyt wiele.

"Nie da się ratować kogoś, kto sam tego nie chce."

3 komentarze: