środa, 26 czerwca 2013

Naznaczona. Dom Nocy 1 - P.C. Cast + Kristin Cast

Autor: P.C Cast + Kristin Cast
Tytuł: Naznaczona Marked
Wydawnictwo: Książnica
Ilość stron: 328
Data premiery: 2009-11-12

Opis:
Zoey to zwyczajna nastolatka, która dzieli życie między szkolną monotonię a rodzinną sielankę. Pewnego dnia cały jej świat staje na głowie. Zostaje NAZNACZONA i musi się udać do szkoły Domu Nocy. Tylko tam może przejść niezbędną PRZEMIANĘ w dorosłego wampira. Dziewczyna próbuje odnaleźć się w nowym, fascynującym świecie. Wkrótce odkrywa, że jest wyjątkowa, co przysparza jej wielu wrogów. Sprzymierzeńcem Zoey okazuje się Erik, jeden z najbardziej atrakcyjnych i utalentowanych wampirów w szkole.


Moja opinia:
Cykl "Dom Nocy" jest autorstwem duetu pisarskiego matki i córki P.C. i Kristin Cast. Ogólnie muszę przyznać że książka, pomimo tego, że fabuła (pierwszej części przynajmniej) jest przewidywalna, spodobała mi się. Z początku jednak po przeczytaniu masy negatywnych recenzji czytało mi się ciężko. Pierwsza połowa niezbyt mnie zachwyciła m.in. przez to, że naznaczenie nie było żadną tajemnicą. Każdy wiedział o wampirach, oraz o tym że aby przejść przemianę musi udać się do Domu Nocy. Według mnie to powinno być bardziej potajemne, no ale co zrobić. Ponad to język książki jest nieco wulgarny, czego jednak później już nie zauważałam. Całe szczęście, w drugiej połowie, akcja się rozkręciła i zaczęło się robić ciekawie.

Pisarski duet stworzył całkiem inny rodzaj wampirów, który niestety za bardzo do gustu mi nie przypadł - nie mają kłów, ani nie piją krwi oraz jedzą normalne jedzenie, co jest dla mnie absurdem.

Na pewnej stronie przeczytałam bardzo interesującą sugestie, mianowicie taką, że gdyby P.C. zabrałaby się za pisanie sama, bez Kristin, książka byłaby znacznie lepsza. Z początku się z tym zgadzałam, ale czy ten cykl byłby wtedy tym samym czym jest teraz? Na pewno nie.

Niektórym osobom książka się podoba, niektórym nie. Dzisiaj spojrzałam na nią bardziej pod krytycznym okiem i rzeczywiście najlepiej nie wygląda. Pomimo tych wszystkich minusów które wymieniłam cykl dalej mnie ciekawi. Niedługo zacznę czytać tom 3. Mam nadzieję że następne tomy będą mnie mile zaskakiwać.

1 komentarz:

  1. Niezła krytyka :D (a nie podejrzewałabym Cię o to)
    Widać, że masz smykałkę do tego co robisz. Więc pisz dalej ;)
    Z niecierpliwością czekam na kolejne wpisy ;]

    OdpowiedzUsuń